Czy tylko mnie sie wydaje, ze The Nine Lives of Chloe King i Shadowhunters sa strasznie do siebie podobne? Z reszta mam takie same odczucia odnosnie The Hunger Games i Divergent.
Nie wiem jak Igrzyska mogą być podobne do Niezgodnej. Tak jak nie wiem jak Dziewięć Żyć może być podobne do Łowców. Fundamenty tych gatunków są stałe i takie same dla każdej kolejnej produkcji, ale dalej są oryginalne. To różne światy rządzące się różnymi prawami. Tak jak gatunek katastroficzny. Widziałaś jeden o tornadzie to widziałaś wszystkie, ale wciąż oglądasz bo to nie powtórka tylko coś zupełnie innego tylko w tym samym schemacie.