Te 40 minut zaoralo całą nową trylogię.
Może parę rzeczy dało się przewidzieć, ale i tak zbierałem szczękę z podłogi.
Po pierwsze,kolejny przyjemny efektowny odcinek.Może to nie jest nic wielkiego fabularnie, ale jak to się przyjemnie ogląda. Po drugie.Piekło zamarzło, bo przyzwyczaiłem się do dubbingu ;D Znaczy ogólnie mnie irytuje, ale dubbing mandalorianina jest całkiem niezły. Nie przeszkadza mi.Widać że aktor podkładający głos...
więcej