"Perfect Blue" nie jest płytkim filmem, bazujący na nagości i przemocy, ale takim, nad którym trzeba się skupić, a nawet obejrzeć drugi raz żeby go w pełni zrozumieć. Każdy kolejny seans powoduje odkrycie nowego elementu, który może znacznie wpłynąć na interpretację. Wielowymiarowa opowieść o świecie sławy mocno krytykuje maszynę masowo produkującą gwiazdeczki pop. Jej przekaz jest szczególnie mocny dziś. Jednym słowem perfekcja.
więcej