Jako kobieta nie cierpię futbolu, jako ateisty nie obchodzą mnie tzw. wartości chrześcijańskie, ale ten film o dziwo bardzo przypadł mi do gustu. Futbol nie dominuje fabuły, bohaterowie nie epatują religijnym patosem, a z ich ust nie pada stek banałów o Bogu i wierze. Ich czyny uosabiają wyznawane przez nich wartości....
więcejJego historia jest tak niesamowita, że gdyby nie była prawdziwa, a jakiś scenarzysta pojawiłby się w Hollywood z takim scenariuszem, to nikt by nie kupił tej kliszy. Jednak jako fan futbolu uważam, że zwycięstwo w Super Bowl powinno być dopiero kulminacyjnym wstępem jego kariery. Dwa lata później Rams ponownie doszli...
więcej